Do 2013 r. dokumentem normującym wszystkie wymagania stawiane świadczeniodawcom była ustawa z 2004 r. (od dawien dawna każdy na niej bazował, bo była po prostu bezpieczna i jasna). Ona wskazywała dokładnie 6m2 dla kabiny fizykoterapii i wskazywała wymiary drzwi (min. 90 cm).
Najnowszy dokument to rozporządzenie z 2013 r.: “ROZPORZĄDZENIE MINISTRA ZDROWIA z dnia 6 listopada 2013 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu rehabilitacji leczniczej”, które nie wskazuje już tych wymiarów poza ścianką o wys. min. 2 m i dostępnością dla osób niepełnosprawnych, oraz wymogiem dla diatermii.
Do rozporządzenia tego było parę zmian w 2014, ale nie wniosły nic nowego. Dla NFZ więc wymóg 6m2 jest już nieistotny i kabiny mogą być nawet małe, ale jest pewien haczyk. Jest jeszcze jedna ustawa: Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie z dnia 12 kwietnia 2002 r.
To ona określa tak na serio jaka ta kabina ma być. Mówi ona jasno, że dla kabiny zamkniętej powierzchnia manewrowa dla wózka osoby niepełnosprawnej to min. 1,5 m2 i szerokość 0.9 m. W tym przypadku dla każdej kabiny musimy mieć 1,5m2 + powierzchnia leżanki (0.7×2 m=1.4 m2) + powierzchnia taboretu, stolika etc.
Jednym słowem kabina musi mieć więc min. ok. 3,5 m2.
Druga sprawa to Sanepid (notabene ciężej się do Nich dodzwonić niż do NFZ). Oni bazują na 2 ustawach z 2011 r. Tam tez nic nie jest precyzyjne poza dostępnością dla osób niepełnosprawnych i na tym trzeba bazować.
Jerzy Bartodziej
przedstawiciel handlowy / specjalista ds. neurorehabilitacji i diagnostyki